Policjanci wrocławskiego Wydziału Prewencji i Patrolowego zwrócili uwagę na ciągnik rolniczy na terenie wrocławskiego Kleczkowa. W pojeździe John Deere na trzebnickich tablicach rejestracyjnych siedział 33-letni mężczyzna, który zaczął się dość nerwowo zachowywać na widok policjantów. Mundurowi dostrzegli, że chowa coś do kieszeni, więc postanowili przeprowadzić kontrolę pojazdu i siedzącego za jego kierownicą mężczyzny. Intuicja ich nie myliła, kierujący miał w kieszeni kilkanaście porcji marihuany, spakowane w foliowym zawiniątku. Przyznał policjantom, że narkotyki należą do niego. W związku z tym, że naruszył przepisu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, mężczyzna został zatrzymany, a ciągnik przekazany innej osobie.

35-latek trafił na najbliższy komisariat policji, gdzie zabezpieczoną marihuanę dokładnie zważono i wykonano test. Okazało się, że w zawiniątku jest kilkanaście porcji narkotyku. Mężczyzna będzie teraz musiał z posiadanych przez siebie substancji wytłumaczyć się przed sądem.

sierż. szt. Dariusz Rajski