Pomimo kierowanych przez Policję licznych apeli o to, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu, nadal zdarzają się osoby, które pomimo wcześniej spożytego alkoholu prowadzą pojazdy mechaniczne.
Wczoraj dwóch mieszkańców gminy Wyryki podeszło nieodpowiedzialnie do prowadzenia swoich pojazdów. Zostali zatrzymani przez policjantów w ciągu godziny. Jako pierwszy w ręce włodawskiej drogówki wpadł 63-letni mężczyzna, który jechał fordem. Badanie alkomatem wskazało, że miał w organizmie blisko promil. Policjantom tłumaczył się dobrym samopoczuciem. Z kolei po użyciu alkoholu 66-letni mężczyzna prowadził ciągnik rolniczy po drodze wojewodzkiej numer 818. Stróżom prawa powiedział, że “herbatka ze spirytusem” miała go tylko rozgrzać.
Teraz kierujący odpowiedzą za swoje postępowanie. Kierowanie w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2, zaś po użyciu alkoholu grozi kara aresztu albo grzywny.
starszy aspirant Kinga Zamojska-Prystupa
Policja Lubelska