Do incydentu na wybiegu dla niedźwiedzi przy Al. Solidarności doszło w czwartek przed południem. Mężczyzna prawdopodobnie przeskoczył barierki od strony ulicy; wpadł do fosy i w pewnym momencie próbował podtopić pływającą w wodzie niedźwiedzicę. Później ratował się ucieczką na skałę, skąd ewakuowała go straż pożarna.
Mężczyznę – zaraz po wydostaniu z wybiegu – zatrzymała policja. Badanie alkomatem wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Został przewieziony do szpitala, gdzie okazało się, że ma jedynie kilka otarć naskórka. Po badaniach 23-latek trafił na komendę, gdzie po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzuty znęcania się nad niedźwiedzicą oraz zakłócenia miru. Mężczyzna wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze m.in. dwóch lat prac społecznych i 5 tys. zł na rzecz ochrony zwierząt.