Strategia bioróżnorodności oraz “Od pola do stołu”, które mają wprowadzić proekologiczne zmiany w rolnictwie, to dobry kierunek – uważa unijny komisarz Janusz Wojciechowski. – KE będzie chciała zachęcać rolników do dobrowolnych zmian, zamiast ich do nich zmuszać – zaznaczył.
Więcej ekologicznych upraw, mniej pestycydów
Plany Komisji zakładają m.in. wyłączenie w ciągu dekady z produkcji rolnej 10 proc. ziemi na ochronę krajobrazu i przeznaczenie 25 proc. pól pod uprawy ekologiczne.
UE ma też zmniejszyć do 2030 roku o połowę stosowanie chemicznych pestycydów w uprawach i antybiotyków w hodowli zwierząt.
Nowe strategie mają być bardziej przyjazne dla środowiska, klimatu i dobrostanu zwierząt
Źródło aby przeczytać cały artykuł: