W województwie podkarpackim w czwartkowe popołudnie służby podjęły 80 interwencji w związku z nawałnicami, jakie przeszły nad regionem.
Jak poinformował bryg. Marcin Batlejka strażacy najczęściej wyjeżdżali do połamanych przez silny wiatr konarów, które tarasowały chodniki, jezdnie i posesje, wypompowania wody z zalanych piwnic i dróg. Najwięcej szkód burze wyrządziły w powiatach: leżajskim, jarosławskim, przemyskim, przeworskim, stalowowolskim i niżańskim.
Na szczęście nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Wichura uszkodziła 33 budynki mieszkalne i 46 gospodarczych, które zabezpieczali strażacy. W ośmiu przypadkach pompowali wodę, która podtopiła budynki. Wybuchł jeden pożar od wyładowanie atmosferycznego. Strażacy interweniowali przy 42 uszkodzonych liniach energetycznych.
Źródło aby przeczytać cały artykuł: